Szczęsny: nie płaci się 10 milionów za kogoś takiego
Wojciech Szczęsny na początku tego sezonu zazwyczaj w spotkaniach Arsenalu Londyn miał mnóstwo pracy. Obrona "Kanonierów" była bardzo dziurawa i polski bramkarz w efekcie często musiał wyciągać piłkę z siatki. Ostatnio robi to jednak coraz rzadziej, w pewnym stopniu dlatego, że na mocny punkt defensywy Arsenalu wyrasta Per Mertesacker.
27-letni reprezentant Niemiec trafił na Emirates Stadium z Werderu Brema latem tego roku. Początki miał trudne, jednak z czasem zaczął radzić sobie coraz lepiej. Mierzący aż 198 centymetrów zawodnik stał się filarem obrony drużyny Arsene'a Wengera i zbiera sporo pochwał. Komplementuje go między innymi Szczęsny.
- Moim zdaniem Per gra ostatnio bardzo dobrze. Nie płaci się 10 milionów funtów za środkowego obrońcę z ponad 70-cioma występami w reprezentacji, który jest słaby. Każdy potrzebuje czasu, żeby się w Anglii zaadaptować. On jest doświadczonym graczem i radzi sobie coraz lepiej - chwali swojego niemieckiego kolegę bramkarz reprezentacji Polski. - Jestem pewien, że będzie silnym punktem Arsenalu przez długi czas - dodał.
Szczęsny jest teraz dużym optymistą jeśli chodzi o możliwości "Kanonierów" w tym sezonie. - Atmosfera wokół zespołu się zmieniła - powiedział, mając na myśli duża falę krytyki, jaka spłynęła na Arsenal po słabym początku sezonu, którego punktem kulminacyjnym była porażka z Manchesterem United na Old Trafford 1:8.
- Wierzymy, że możemy wygrać każdy mecz, musimy tylko być skoncentrowani - wyznaje Wojciech Szczęsny.
- Moim zdaniem Per gra ostatnio bardzo dobrze. Nie płaci się 10 milionów funtów za środkowego obrońcę z ponad 70-cioma występami w reprezentacji, który jest słaby. Każdy potrzebuje czasu, żeby się w Anglii zaadaptować. On jest doświadczonym graczem i radzi sobie coraz lepiej - chwali swojego niemieckiego kolegę bramkarz reprezentacji Polski. - Jestem pewien, że będzie silnym punktem Arsenalu przez długi czas - dodał.
Szczęsny jest teraz dużym optymistą jeśli chodzi o możliwości "Kanonierów" w tym sezonie. - Atmosfera wokół zespołu się zmieniła - powiedział, mając na myśli duża falę krytyki, jaka spłynęła na Arsenal po słabym początku sezonu, którego punktem kulminacyjnym była porażka z Manchesterem United na Old Trafford 1:8.
- Wierzymy, że możemy wygrać każdy mecz, musimy tylko być skoncentrowani - wyznaje Wojciech Szczęsny.